Fragment karaimskiego wiersza o... żeniaczce. Ja bym takiego kawalera w ciemno brała. ;) A ty?
Zasłyszałem dobrą nowinę,
O pewnej niedużej mieścinie,
Która, co prawda, daleko stąd leży,
Lecz droga żelazna tam bieży.
Zebrałem grosza co nieco,
Pokażę, żem nie ladaco!
Jadę więc się żenić,
Jadę, jadę,
w drogę, z Bogiem!
Zasłyszałem dobrą nowinę,
O pewnej niedużej mieścinie,
Która, co prawda, daleko stąd leży,
Lecz droga żelazna tam bieży.
Zebrałem grosza co nieco,
Pokażę, żem nie ladaco!
Jadę więc się żenić,
Jadę, jadę,
w drogę, z Bogiem!
Fragment wiersza Szymona Kobieckiego Jadę! w tłumaczeniu Anny Sulimowicz. Całość dostępna stronie karaimskiego magazynu Awazymyz. Polecam również przeczytanie innych wierszy w "tłumaczeniach".
Twórczość karaimska była częścią lipcowego wyzwania Na co dzień i od święta. Na stronie wyzwania znajdziesz więcej źródeł informacji o Karaimach.
Miłego czytania!
0 komentarze:
Prześlij komentarz