Blog o książkach. Różne gatunki, różne kraje, różni autorzy.

niedziela, 19 kwietnia 2015

Krystyna córka Lavransa

W ramach wyzwania styczniowego Na co dzień i od święta które dotyczyło przeczytania książki Babci lub Dziadka nie miałam zbyt wielkiego wyboru. Dziadek nie pamięta co czytał w młodości (chociaż z jego biblioteczki podkradłam kilka książek) a Babcia wspominała książkę Krystyna córka Lavransa.

Tak więc sięgnęłam po tę książkę (czy może raczej pierwszą jej część - Wianek) która była jednym z powodów nagrodzenia jej autorki w 1928 r. literacką Nagrodą Nobla.



Książka opowiada o życiu Krystyny, norweskiej szlachcianki żyjącej w XIV w. Historia zaczyna się jeszcze przed jej narodzinami, a pierwsza część kończy się mniej więcej w momencie planowanych zaślubin.

Książka bardzo mnie zawiodła. Opisy, opisy, opisy, w sumie do czasów jej nastoletniości (w naszym rozumieniu) niewiele się w książce dzieje. Ja rozumiem, że dostała nagrodę za realistyczne odwzorowanie świata minionego, ale to jest po prostu nudne. Gdy jest w końcu jakaś akcja to dziewoja zachowuje się jak przeciętna bohaterka głupawej książki young adult. Irytująca bohaterka.  Nieliczne "zwroty akcji" nie są zbyt zaskakujące. W sumie najciekawsza postać (zwłaszcza pod koniec) czyli matka głównej bohaterki nie jest zbytnio eksponowana.

Ta książka ma wiele wspólnego z tak nielubianą przeze mnie Obcą Diany Gabaldon. Choćby i to, że po ich kontynuacje nie sięgnę.

Opisy życia w średniowiecznej Norwegii są naprawdę dobre. A historię tłumaczą przypisy. Przynajmniej się dowiedziałam czegoś nowego o jednym z moich ulubionych krajów.

Moja ocena: 4/10.



Tytuł: Krystyna córka Lavransa. Wianek.
Autor: Sigrid Undset
Tłumacz: Wanda Kragen

Tytuł oryginału: Kristin Lavransdatter
Język oryginału: norweski

Wydawca: Świat Książki
Wydanie: 1997



Co sądzisz o Krystynie, córce Lavransa? A może jesteś w stanie polecić mi jakieś książki norweskich autorów?

0 komentarze:

Prześlij komentarz