Czasem książki przypadkiem wpadają w moje ręce. Najczęściej podczas wizyty w bibliotece. Tak było i tym razem. Akurat w ramach nowości bibliotecznych wpadła mi w oko książka w której science fiction miesza się z polityką i obserwacjami społecznymi.
Co to za książka? Czytaj dalej.
Witajcie w Rosji w oryginale ma dwa tomy: opowiadań z lat 2008-2010 (omawiana książka) i 2011-2012.
Te kilkanaście opowiadań jest pełne absurdów i niewiarygodnych rzeczy. I wcale nie mówię tu o szalonych pomysłach science-fiction... Kosmici, nanoroboty, drapacze chmur, diabły... A jednocześnie czyta się to jak wciągającą serię reportaży. Brawa dla autora i tłumacza. Chętnie teraz sięgnę po inne książki autora.
Książkę polecam zarówno osobom, które są zainteresowane Rosją, jak i osobom lubiącym science-fiction. Może to być też dobry sposób na zainteresowanie tematyką science-fiction, tych, którzy jeszcze się przed nią wzbraniają.
Moja ocena: 8/10.
Tytuł: Witajcie w RosjiCo to za książka? Czytaj dalej.
Witajcie w Rosji w oryginale ma dwa tomy: opowiadań z lat 2008-2010 (omawiana książka) i 2011-2012.
Te kilkanaście opowiadań jest pełne absurdów i niewiarygodnych rzeczy. I wcale nie mówię tu o szalonych pomysłach science-fiction... Kosmici, nanoroboty, drapacze chmur, diabły... A jednocześnie czyta się to jak wciągającą serię reportaży. Brawa dla autora i tłumacza. Chętnie teraz sięgnę po inne książki autora.
Książkę polecam zarówno osobom, które są zainteresowane Rosją, jak i osobom lubiącym science-fiction. Może to być też dobry sposób na zainteresowanie tematyką science-fiction, tych, którzy jeszcze się przed nią wzbraniają.
Moja ocena: 8/10.
Autor: Dmitrij Głuchowski
Tłumaczenie: Paweł Podmiotko
Tytuł oryginału: Рассказы о Родине
Język oryginału: rosyjski
Wydawnictwo: insignis
Wydanie: Kraków 2014
ISBN: 978-83-63944-46-9
Jak oceniasz książki Głuchowskiego? Możesz coś polecić? A może jeszcze wszystko przed tobą? Sięgniesz po "Witajcie w Rosji"?
0 komentarze:
Prześlij komentarz