Blog o książkach. Różne gatunki, różne kraje, różni autorzy.

poniedziałek, 2 listopada 2015

Czytam na Zaduszki - książki z Polski, Indonezji i Japonii

Czytam na Zaduszki (ale i Dziady), bo Polacy mają własne zwyczaje. Nie widzę sensu w czytaniu literatury grozy "bo Halloween" którymi raczą nas ze wszystkich stron sklepy czy najróżniejsi blogerzy książkowi, polecający paru wyświechtanych autorów (i ich książki) z okazji tego "święta".

Czytam na Zaduszki to pomysł by bardziej szanować własne zwyczaje, pójść trochę pod prąd i sięgnąć po ciekawe książki, także autorów którzy żyją już tylko we wspomnieniach z lektur czy poprzez swoje książki.

Pod tagiem #czytamnazaduszki były książki polecane przez blogerów, zaprzyjaźnioną bibliotekarkę, a teraz te, które moim zdaniem pasują do Zaduszek lub Dziadów. Zgodnie z tytułem nie będzie tylko o polskich książkach. Wpis uzupełnią też piosenki z tych krajów.

Polska

W tym roku na Zaduszki wybrałam książkę Zygmunta Broniarka (1925-2012) - Kulisy polityki. Zgodnie ze swoją, zapoczątkowaną w zeszłym roku tradycją, czytam książkę wybranego zmarłego autora i odwiedzam jej/jego grób. Przeczytałam kilka rozdziałów i jestem wciągnięta.

A oto i piosenka zmarłego 29.01.2015 r. polskiego muzyka bluesowego, Jana Skrzeka (1953-2015) pt. O mój Śląsku.
 

Indonezja

Podczas Zaduszek czy wizyt na cmentarzu wspominamy zmarłych. Raz już o Waktu Aku Sama Mika (Mój czas z Miką) pisałam. To pamiętnik będący zapisem życia, miłości i wspomnień o ukochanej osobie. Głównymi bohaterami tej historii są Indi, nastolatka cierpiąca na skoliozę, i Mika, jej (starszy) chłopak będący nosicielem wirusa HIV.

Książka jest skierowana do młodzieży, ale to jedna z moich ulubionych lektur. Wydana w 2009 r., nadal nie ma wersji angielskiej, dostępna jest tylko po indonezyjsku. Na szczęście film Mika, nakręcony na podstawie książki, wydany na DVD, ma wersję z angielskimi napisami. I książka i film przyjechały ze mną z Indonezji.

Zmarły indonezyjski muzyk? Jednym z moich ulubionych indonezyjskich artystów (w ogóle) jest Chrisye (1949-2007). Słucham często jego utworów, ale bardzo też pasują do Ten teledysk opublikowany został już po jego śmierci.

Japonia

Jeszcze w październiku wypożyczyłam z biblioteki tomik z poezją japońskiej poetki Misuzu Kaneko (1903-1930) pt. Ptaszek, dzwonek i ja. Jej wiersze towarzyszyły mojej rodzinie wczoraj, podczas świątecznego obiadu. Kilka wierszy z tomiku (który obecnie czytam) dotyczy śmierci, przemijania ale jej wiersze ogólnie dotyczą codzienności, przyrody. Polecam.

Jeden z tradycyjnych rodzajów piosenek w Japonii to enka. Jej początki sięgają ery Meiji (1868-1912) gdy Japonia została zmuszona otworzyła się na świat. Do lat 20. XX wieku enka była wykonywana przy użyciu skrzypiec.

Jednym z mistrzów enki był Toshio Sakurai (1909-1996).
 

Wolisz bardziej współczesnego artystę? Jednym z moich ulubieńców jest hide (1964-1998), znany przede wszystkim jako gitarzysta kultowego X-Japan. Jedną z piosenek, które napisał dla X-Japan było Celebration.

Co czytałaś/czytałeś w te świąteczne dni?

0 komentarze:

Prześlij komentarz