Styczniowy stosik przeczytałam praktycznie w całości. Komiksu nie skończyłam, bo on się nie skończył jeszcze. Nad Krystyną córką Lavransa (książka polecona przez Babcię) się biedzę, nie wchodzi mi. Przeczytałam jedną książkę, której nie uwzględniłam w stosiku, a którą razem z nimi wypożyczyłam. Początkowo miałam nie opisywać, ale zrecenzuję... bo warto.
W styczniu przeczytałam 9 książek.
Oto lutowy stosik:
W zasadzie to wiersze Barańczaka wypożyczyłam z myślą o konkretnym celu, ale może przeczytam w całości, mimo tomiszcza ponad 600-stronnicowego.
A ty jakie masz plany czytelnicze w tym miesiącu?
W styczniu przeczytałam 9 książek.
Oto lutowy stosik:
Do przeczytania
- Komiks wierszem w trybie żeńskim (Polska). Nadaje się do wyzwania Na co dzień i od święta (luty 2015).
- Leksykon nowych zdań polskich - Jerzy Bralczyk. Nadaje się do wyzwania Na co dzień i od święta (luty 2015).
- Lesio - Joanna Chmielewska (Polska). Nadaje się do wyzwania Na co dzień i od święta (luty 2015).
- Witajcie w Rosji - Dmitrij Głuchowski (Rosja).
- Ela. Dziewczyna, która przeszła piekło - Nina Rucker (Niemcy). Przeczytam w ramach lutowego wyzwania Dookoła świata: od A do Z 2015.
- Шарфик (Szarfik) - Dina Rubina. Urodzona w Taszkiencie (Uzbekistan) izraelska pisarka tworząca po rosyjsku. Opowiadanie z 2003 r. w formie uproszczonej czytanki po rosyjsku.
- По страницам Пушкина - Ермаченкова В.С. (Rosja). Uproszczona czytanka na podstawie nowelek Opowieści świętej pamięci Iwana Piotrowicza Biełkina Aleksandra Puszkina.
- This is my Life – Stories from Children in Bhutan (Bhutan). Przeczytam w ramach lutowego wyzwania Dookoła świata: od A do Z 2015
Teraz czytam
- Warszawa w roku 2025. Pan Hilary i jego przygody. Komiks polski z czasów dwudziestolecia międzywojennego. Nadaje się do wyzwania Na co dzień i od święta (luty 2015).
- Wybór wierszy i przekładów - Stanisław Barańczak.
- Współczesną poezję Zjednoczonych Emiratów Arabskich - Barbara Michalak-Pikulska. Czytam jako e-book w portalu Ibuk Libra.
- Krystyna córka Lavransa - Sigrid Undset (Norwegia).
W zasadzie to wiersze Barańczaka wypożyczyłam z myślą o konkretnym celu, ale może przeczytam w całości, mimo tomiszcza ponad 600-stronnicowego.
A ty jakie masz plany czytelnicze w tym miesiącu?
0 komentarze:
Prześlij komentarz